Vinařský ráj ma nowego dyrektora – i nie jest to żółtodziób! Pavel Buchta rozpoczął u nas pracę jako konsultant handlowy już w 2019 roku, następnie awansował na menedżera sprzedaży, a teraz objął stery całej firmy.
Jakie ma plany? Co myśli o przyszłości winiarstwa? Jakie zmiany i nowości przygotowuje? O tym wszystkim przeczytasz w tym artykule. Usiądź wygodnie, nalej sobie kieliszek i ciesz się naszą rozmową
Chcemy być najlepszym partnerem dla winiarzy
Vinařský ráj, który od 15 lat dostarcza winiarzom najnowocześniejsze technologie, pod koniec ubiegłego roku przeszedł znaczącą transformację. O tym, co te zmiany oznaczają dla klientów, jakie są plany na przyszłość i co stoi za sukcesem firmy, rozmawialiśmy z nowym dyrektorem, Pavlem Buchta.
Jak odbierasz przejście na stanowisko dyrektora firmy, w której zaczynałeś jako konsultant handlowy?
Z ogromnym szacunkiem dla rzemiosła winiarskiego, wielką pokorą wobec moich kolegów, ale także jako wielki zaszczyt i odpowiedzialność. Do Vinařský ráj trafiłem w 2019 roku, pochodząc z rodziny winiarskiej, na stanowisko konsultanta handlowego, a później pracowałem jako menedżer sprzedaży. Dzięki zdobytemu doświadczeniu dobrze znam zarówno potrzeby naszych klientów, jak i samo winiarstwo, dlatego moim celem jest być przede wszystkim ich długoterminowym partnerem. Chcemy, aby winiarze zawsze mogli na nas polegać i wiedzieli, że oferujemy nie tylko najwyższej klasy technologie, ale także pełne zrozumienie ich indywidualnych potrzeb.
Firma ogłosiła, że w przyszłości będzie koncentrować się wyłącznie na segmencie profesjonalnym. Co było główną przyczyną tej decyzji?
Głównym powodem było skupienie się na tym, co robimy najlepiej, i poświęcenie temu maksimum wysiłku oraz energii. Decyzja o zamknięciu sklepu internetowego i stacjonarnego nie była łatwa, ale jestem przekonany, że słuszna. Naszą motywacją było przekierowanie zasobów na działania, do których mamy pełne przekonanie. Produkty hobbystyczne są dostępne w wielu sklepach w całym kraju, a ich wartość dodana dla klienta jest często podobna – kluczowym czynnikiem staje się cena. Natomiast w segmencie profesjonalnym, dzięki naszej ofercie i wiedzy, należymy do czołowych europejskich dostawców i możemy wspierać winiarzy w znajdowaniu najlepszych rozwiązań dostosowanych do ich potrzeb.
Niektórzy mniejsi winiarze obawiają się, że Vinařský ráj przestanie być dla nich wsparciem. Co byś im powiedział?
Rozumiem, że zamknięcie sklepu i e-sklepu mogło rozczarować niektórych klientów. Nie wynikało to jednak z braku szacunku dla mniejszych winiarzy – wręcz przeciwnie, bardzo cenimy ich pracę i zgadzam się z kolegami, że są „przyprawą” branży winiarskiej. Dlatego nasze drzwi pozostają otwarte dla każdego, kto potrzebuje wsparcia – czy to w postaci konsultacji, rekomendacji odpowiednich technologii, doradztwa enologicznego czy usług takich jak czyszczenie beczek i wynajem sprzętu. Aktualnie koncentrujemy się na doradztwie naszych konsultantów handlowych oraz wsparciu technicznym.
Vinařský ráj jest liderem w zakresie technologii winiarskich. Co sprawia, że macie pewność, iż wasze produkty są najlepszym wyborem dla winiarzy?
Mam pełne zaufanie do naszych dostawców i ich technologii. Duża część naszej oferty to opatentowane rozwiązania, wynikające z wieloletnich badań i innowacji, które przynoszą winiarzom konkretne i mierzalne korzyści. Technologie nie tylko poprawiają jakość finalnego produktu, ale także znacznie zwiększają rentowność produkcji – o ile są odpowiednio dobrane.
W naszej ofercie znajdziecie m.in. prasy Willmes, pompy Francesca Pompe, odszypułkowarki Armbruster i wiele innych czołowych produktów, które stanowią idealny kompromis między ceną a jakością. Dodatkową zaletą jest to, że nasza siostrzana firma &TANKS produkuje zbiorniki ze stali nierdzewnej, co pozwala nam dostarczać kompleksowe i wysokiej jakości rozwiązania „od A do Z”.
Bez przesady mogę powiedzieć, że gdyby winiarze znali wszystkie różnice i korzyści wynikające z technologii, które oferujemy, nie mieliby wątpliwości przy wyborze naszych produktów. Dlatego chcemy być nie tylko dostawcą, ale także partnerem edukacyjnym. Nieustannie poszerzamy naszą wiedzę, ponieważ branża winiarska rozwija się dynamicznie – zarówno pod względem rolniczym, jak i technologicznym.
Czego winiarze mogą się spodziewać od Vinařský ráj w przyszłości?
Chcemy nadal dostarczać najnowocześniejsze technologie odpowiadające najnowszym trendom oraz zapewniać fachowe doradztwo i serwis. W ostatnich latach znacząco podnieśliśmy jakość obsługi serwisowej, z czego jestem bardzo dumny – to dla nas kluczowy filar działalności.
W tym roku planujemy otwarcie showroomu w miejscu dawnego sklepu. Będzie można zobaczyć nasze produkty w pełnej krasie, a także zapoznać się z nowinkami ze świata winiarstwa.
Pracujemy także nad nową koncepcją przekazywania wiedzy – mam nadzieję, że będzie ona nie tylko edukacyjna, ale również angażująca i ciekawa dla winiarzy.
Jak widzisz przyszłość czeskiego i morawskiego winiarstwa?
Moim zdaniem winiarstwo w Czechach i na Morawach ma ogromny potencjał. Podziwiam naszych winiarzy za umiejętne łączenie tradycji z nowoczesnym podejściem. Przyszłość widzę w innowacjach, zrównoważonych technologiach i bliskiej współpracy między winiarzami a dostawcami, takimi jak my.
Dla dalszego rozwoju branży kluczowe jest posiadanie aktualnej wiedzy – zarówno na temat globalnych trendów, jak i innowacji. To, co działało 30 lat temu, dziś już się nie sprawdza. Przyszłość opiera się na współpracy, a inspirację czerpiemy z Austrii. Vinařský ráj podróżuje po świecie, zdobywa wiedzę i przekazuje ją swoim klientom. Doskonale rozumiemy, że my i winiarze płyniemy na tej samej łodzi – ich sukces jest także naszym sukcesem.
Co chciałbyś przekazać klientom Vinařský ráj?
Przede wszystkim chciałbym podziękować za zaufanie i wsparcie, które okazujecie nam od lat. Bardzo doceniamy każde partnerstwo i zależy nam na tym, aby być dumnymi z naszej pracy.
Życzę wszystkim zdrowia w 2025 roku i cieszę się na spotkania przy nowych projektach. Zapraszamy do Čejkovic na kieliszek dobrego wina lub filiżankę kawy – choćby po to, by dowiedzieć się, co nowego u nas słychać.